Dwa lata temu film nakręcony przez dwie dziewczyny wywołał nieco zamętu na internetowych forach. Otóż panny twierdziły, że uprawiają "phrogging" co oznacza wślizgiwanie się do domów obcych ludzi i mieszkanie w nich pod ich nieobecność, a nawet tuż obok nich - bez wiedzy gospodarzy! Film obejmuje kilka dni spędzonych przez nie w domu młodego małżeństwa. Podczas dnia jedzą ich jedzenie, grają w ich gry, piją ich alkohol, zaś na noc chowają się pod stołem / w łazience. Historia wydaje się grubymi nićmi szyta - niewielkie śledztwo dokonane przez internautów wykazało, że wszystkie internetowe wzmianki o phroggingu pojawiły się w sieci w niewielkich odstępach czasu. Ilość dziur logicznych w nakręconym materiale doprowadza nas do wniosku, że ktoś miał ambicje stworzyć swój "blair witch project" czyli malutkim nakładem środków (dwie dziewczyny chowają się po domu) uzyskać dużą oglądalność i popularność. Amerykanie uwielbiają tworzyć mity, na pewno wspomnę ich jeszcze wiele. Ten jest jednym z moich ulubionych.
poniedziałek, 13 lipca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz