czwartek, 16 czerwca 2011

popkultura : Eldon Hoke



Oto krótki wywiad z Eldonem Hoke, pseudo "El Duce", jednym z najbardziej znienawidzonych i kontrowersyjnych muzyków w historii ( razem ze swoim zespołem The Mentors występował w czarnym kapturze nawołując do bicia i gwałcenia kobiet). Wywiad pochodzi z filmu dokumentalnego "Kurt & Courtney", którego twórcy badali teorie spiskowe wokół śmierci Cobaina. Niedługo po śmierci muzyka, Eldon Hoke zaczął rozgłaszać że Courtney Love chciała zapłacić mu 50 tysięcy dolarów za "odstrzelenie Kurtowi głowy". Z tymi sensacjami Hoke występował w radiu i telewizji. Nie był brany na poważnie dopóki nie poddał się testu wykrywacza kłamstw, według którego Hoke w 99% mówił prawdę.

Z drugiej strony, wariograf służy do wykrywania osób kłamiących świadomie. El Duce zaś znany był z tego, że pozostawał niemal bezustannie w stanie ciężkiego upicia, nie mówiąc o wpływie innych substancji. Jeśli miał halucynacje, tudzież wizje, w które święcie wierzył, że są prawdą, to również wykrywacz kłamstw odczytał je jako prawdę.

2 dni po nagraniu tego wywiadu, Hoke został znaleziony martwy przy torach kolejowych, potrącony przez pociąg - rzecz jasna, nie pomogło to w zredukowaniu ilości domysłów i hipotez na temat udziału Courtney w całej sprawie.

Ostatni drobiazg, który dosłownie zmroził mi krew, gdy usłyszałem o nim po raz pierwszy, to rozpaczliwe krzyki kobiet w tle, wpierw ledwo słyszalne około minuty, następnie dokładnie w czasie 2:55, brzmiące bardzo wyraźnie jak: "Help us! Somebody help us!" Eldon wyraźnie zauważa to, a po chwili niezdarnie stara się to zamaskować dzikim okrzykiem. Rzecz jasna, mogą to być rozbawieni goście, albo dzieci krzyczące w okolicy, jednak takie głosy w domu faceta, który słynął z zamiłowania do przemocy wobec kobiet a swoją muzykę ochrzcił mianem "rape rock", nasuwają się wyłącznie najgorsze konkluzje...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz