"Tygrysy" Vasarely'ego (1938) obchodzą się dookoła, warcząc wściekle, dzięki hipnotyzującym barwom aż jarzą się ze wściekłości, rozświetlając mroczną zieleń lasu. Za pomocą mistrzowskiego zastosowania kolorów opalizujące pasy na granicy między dwoma zwierzętami w oczach widza drżą i zarysowują ledwo widzialną płonącą linię między dwojgiem bestii. Ich lśniąca furia rozmywa się, stapia się z resztą natury, będąc jej częścią a jednocześnie błyszcząc wyraźnie na jej tle.
środa, 10 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz