piątek, 18 grudnia 2009

Paranormalia : Ghost Box


"Ghost Box" to radio zmodyfikowane w ten sposób, by bez przerwy skanowało stacje FM w zamkniętej pętli. Ten element "losowości" oraz udostępnienie pasma radiowego ma ułatwić nam, śmiertelnikom komunikację z duchami i rejestrację EVP (Electronic Voice Phonomenon) - czyli najprawdziwszych nagrań głosów duchów, i to w czasie rzeczywistym.

Po obejrzeniu paru filmów uzytkownika Madhobbit, który tą techniką para się od dawna a rezultaty swoich "rozmów" zamieszcza na Youtubie, sceptycy ze strony internetowej światowej sławy sceptyka Jamesa Randi są zgodni: podpucha jest w tym miejscu tak oczywista, że nie ma tak naprawdę czego demaskować.

Radio przestawiające się co sekundę na inną stację, trafi w końcu na urywek rozmowy, jedno słowo, pół zdania, które przypadkiem może odnosić się do np. zadanego przed chwilą duchowej społeczności pytania.

Zresztą, co tu dużo gadać - omawiany na www.randi.org film prezentujący Ghost Box (prezentacja "rozmów z duchami" w drugiej połowie video, i wiele, wiele innych na kanale użytkownika) jest niemalże jak instrukcja demonstrująca wszystkie możliwe zabiegi dokonywane przez miłośników duchów na widzach i samych sobie, by udowodnić, że zarejestrowany chaos nosi znamiona logicznych wypowiedzi.

1. Upiorna czołówka tworząca odpowiedni "klimat"
2. W dalszym ciągu upiorna muzyka
3. Rejestrujemy rozmowy z pozawymiarowymi istotami, zatem używamy najtańszego możliwego radia, i malutkich głośniczków?
4. Jeśli prezentowane wypowiedzi duchów pasują do napisów - nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli bełkot jest na granicy zrozumienia, wystarczy tylko mała podpowiedź, by bezsensowny dźwięk nagle nabrał językowego znaczenia (vide reverse speech). Spróbujmy jednak wychwycić te same wypowiedzi nie patrząc na video - okaże się, że nie zauważyliśmy tych bardzo istotnych, za to wpadły nam w ucho zupełnie inne...
5. A co za tym idzie, skąd taka selekcja, czemu niektóre wypowiedzi zostają od razu zaakceptowane jako "duchowe", a inne, równie zrozumiałe, pochodzą jednak z radia?
6. Jako, że w astralnej rzeczywistości fruwa mnóstwo duchów naraz, i każdy ma coś do powiedzenia, absolutnie zrozumiały jest fakt, że co chwila odzywa się inna osoba...
7. Czemu niektóre odpowiedzi pojawiają się od razu, inne wcale, inne znowu po zadaniu zupełnie innego pytania? Naturalnie, ponieważ rozmowy z duchami to sprawa skomplikowana, a komunikacja międzywymiarowa jest bardzo utrudniona.

Czy powinniśmy być źli na MadHobbita, że naciąga biednych fanów? Nie, podejrzewam, że jak większość Paranormalnych Poszukiwaczy, jest on absolutnie przekonany, że słyszy głosy zmarłych, i tak jak większość ludzi święcie przekonanych o czymkolwiek, tak bardzo chce wierzyć, że nie ma mowy, by cokolwiek otworzyło mu oczy. Przynajmniej ma pasję!

Zjawisko EVP, choć czasem zastanawiające, zawsze jednak sprowadza się do tego samego: poszukiwaniu zrozumiałych dźwięków w niezrozumiałym chaosie. A dzięki pareidolii, czyli naturalnej tendencji istot ludzkich do wyszukiwania znajomych kształtów czy wzorów (twarzy, czy dźwięków mowy ludzkiej) w zupełnie przypadkowych konstelacjach i powierzchniach - do głowy przychodzi natychmiast natłok Jezusów i Matek świętych objawiających się co jakiś czas na odrapanych ścianach, korze drzew, śladach rdzy, w zaciekach wodnych, plamach farby, czy nawet na toście z serem.

Czyli: Jeśli chcemy coś usłyszeć wśród szumu, to usłyszymy, tak samo, jak jesteśmy w stanie ujrzeć zarys twarzy w plątaninie gałęzi lub profil kotka w plamie rozlanej herbaty. A jeśli chcemy coś usłyszeć na wybrany temat, wyobraźnia ułoży z przypadkowych dźwięków odpowiednie słowa, a ile usłyszymy zależy jedynie od tego na ile jesteśmy w stanie uwierzyć.

Sceptycy omawiają "Ghost Box" na www.randi.org
Kanał Madhobbita
Kolekcja EVPs zebranych w nawiedzonych miejscach, jedna z wielu tysięcy w internecie... na ile autentyczne są te nagrania, zależy od tego na ile jesteśmy w stanie uwierzyć...autorom nagrań, zaklinającym się, że na pewno absolutnie nikt inny nie mówił podczas rejestracji dźwięków.
Pareidolia Project - mnóstwo "znajomo wyglądających kształtów" w przypadkowych obrazach, zebranych w jednej, wielkiej kolekcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz