środa, 18 listopada 2009

Muzyka : Jacques Ibert - Deux Interludes, cz.2



Utwór piękny sam w sobie, ale grany przez trójkę bosonogich dzieci w szwedzkiej szkole w środku lata nabiera zupełnie szczególnej magii - mimo rzekomych niedoskonałości nie chciałbym już nigdy słyszeć innej wersji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz